Będąc w ciąży zaczęłam trochę kombinować w kuchni. I nie jest to kwestia zachcianek 😉 Staram się omijać dużym łukiem słodycze, choć nie zawsze mi to wychodzi…
Wracając do ciastek, zwykłe owsiane po prostu mi się znudziły, a że ostatnio zasmakowało mi ciasto fasolowe, to pomyślałam, że fajnym dodatkiem do ciastek było by warzywo. Padło na marchewki. Przepis jest banalny, jak na każde owsiane ciasteczka. Mi zasmakowały, chociaż dodalabym odrobinę więcej słodyczy 🙂
Poniżej przepis na 18-20 sztuk.
SKŁADNIKI
- Ok.200 g marchewek
- 200 g płatków owsianych
- 200g mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cynamonu
- 5 łyżek oleju lub masła
- 2 jajka
- 2 łyżeczki cukru wanilinowego
- 200 ml miodu lub syropu z agawy ( jak miałam agawę)
PRZYGOTOWANIE
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. W misce wymieszać płatki owsiane mąkę, proszek do pieczenia i cynamon.
- Do drugiej miski wbić jajka, dodać roztopiony i ostudzony tłuszcz, wanilię, miód, wymieszać. Dodać suche składniki i wymieszać.
- Następnie połączyć z obraną i startą na drobnej tarce marchewką.
- Nabierać łyżkę masy i formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego, kłaść na blaszce i lekko rozpłaszczać.
- Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 12 minut. Ciasteczka zesztywnieją po ostudzeniu
I to tyle 🙂
Przepis co prawda zmodyfikowany, ale pochodzi ze strony kwestiasmaku.